Co zrobić żeby w XXI wieku zostać poszukiwaczem złota? Wystarczy odrobina zapału, patelnia i obiecujące miejsce. Trójka przyjaciół zainspirowanych książkami Jacka Londona postanowiła udowodnić, że można zrealizować dziecięce marzenia nawet jeśli z pozoru wydają się irracjonalne.
Projekt Gold Rush 2015 jest epicką wyprawą po złoto śladami poszukiwaczy, którzy ponad 100 lat temu wylądowali na wybrzeżach Alaski i pokonując przełęcz Chilkoot dotarli do rzeki Yukon, a nią do legendarnego Klondike – centrum ostatniej wielkiej gorączki złota.
[divider]
Cel projektu:
Organizatorzy wyprawy tak definiują swój cel: Realizując nasze dziecięce marzenie chcemy dać przykład młodym ludziom i powiedzieć: od realizacji Waszych najskrytszych marzeń dzieli Was mniej niż Wam się wydaje – zróbcie pierwszy krok!
Celem praktycznym wyprawy jest „opalikowanie” i zarejestrowanie trzech złotonośnych działek na Yukonie.
– Kanada jest wymarzonym miejscem do realizacji marzeń o złocie we współczesnych czasach. Ułatwia to fakt, że prawo nie zmieniło się tam od ponad stu lat i wciąż wystarczą dwa paliki oraz $10 opłaty rejestracyjnej aby uzyskać prawo do wydobytego z ziemi kruszcu. – mówi Tomek pomysłodawca wyprawy.
– Każdy, kto wytyczy działkę wzdłuż obiecującego strumienia może uzyskać prawo do postawienia chaty i eksploatowania terenu o powierzchni do 9,3 ha. – dodaje Paweł, współorganizator wyprawy – Jeśli opalikowana działka znajduje się w dolinie, w której do tej pory nikt jeszcze nie miał swojej działki, wielkość przysługującego terenu wzrasta do ponad 12 ha. Terenu na Yukonie nie zabraknie, terytorium ma powierzchnię 480 tys. km kwadratowych przy liczbie mieszkańców nie przekraczającej 35 tys.
– Od 1993 do 2011 roku cena złota wzrosła siedmiokrotnie i to jest właśnie powodem ponownego zainteresowania tematem złotego kruszcu, który od wieków powodował, że ludzie z pozoru myślący racjonalnie potrafili „oszaleć”. Sprzedawano lub zastawiano wtedy majątki, aby ruszyć na Yukon, a marynarze statków cumujących u wybrzeży Alaski porzucali swoje miejsca pracy w nadziei na szybki i spektakularny zysk. Gorączka złota już nie jednego zgubiła – mówi Marta, jedyna kobieta w składzie wyprawy – moim celem jest przeżycie przygody i sprawdzenie się w prawdziwej dziczy, a poza tym ktoś musi przywołać resztę ekipy do porządku kiedy ogarnie ich gorączka złota – uśmiecha się Marta.
Termin wyprawy:
Wyprawa rusza na początku lipca, a kończy się wraz ze skuciem Yukonu przez lód czyli we wrześniu.
Plan wyprawy:
Wyprawa rusza ze stolicy Yukonu – miasta Whitehorse i obejmuje spływ canoe rzekami Big Salmon i Yukon aż do Carmacks biorącego swą nazwę od odkrywcy złota z 1896 w legendarnym strumieniu Bonanza nieopodal Klondike. Po drodze uczestnicy przewidują wykonanie licznych testów strumieni wykazujących obecność skał kwarcowych, które są nieodłącznym elementem procesu tworzenia się złota.
Kolejny spływ uczestnicy wykonają rzeką Teslin i Yukonem aż do Dawson City historycznego „miasta namiotów” i centrum ostatniej, wielkiej gorączki złota.
Wyprawa została poprzedzona rekonesansem na miejscu, który odbył się dwa lata temu. Tomek pokonał wówczas szlak Chilkoot i spłynął rzeką Yukon z Whitehorse do Dawson City rozmawiając z ludźmi spotkanymi po drodze i badając możliwości oraz szanse powodzenia wyprawy po „złote runo”. Od pół roku intensywnie przygotowujemy się do wyprawy studiując rozmaite publikacje oraz mapy geologiczne i dokumenty prawne dotyczące rejestracji działek.
[divider]
Uczestnicy zbierają aktualnie środki na zakup części sprzętu i promują swój projekt na portalu PolakPotrafi oferując w zamian za pomoc ciekawe nagrody:
https://polakpotrafi.pl/projekt/gold-rush-2015
[divider]
Fotowyprawy życzą zakończenia wyprawy sukcesem! Trzymamy kciuki.
Wszystkich zainteresowanych projektem zapraszamy do przeczytania relacji, która ukaże się u nas po powrocie ekipy z Kanady.
ZACHĘCAMY DO DZIELENIA SIĘ INFORMACJĄ WŚRÓD ZNAJOMYCH, ABY UDAŁO IM SIĘ ZDOBYĆ ŻĄDANĄ PULĘ PIENIĘDZY NA WYJAZD.