Inspirujemy do aktywnego spędzania czasu poza domem na własną rękę lub z wartymi polecenia organizatorami.

Miejsca, które warto odwiedzić będąc w Bieszczadach

Miejsca, które warto odwiedzić będąc w Bieszczadach
Pokaż to swoim znajomym

Skończyło się lato. Wakacje i czas beztroski już dawno pozostały dla większości z nas pięknym wspomnieniem. Teraz czas na kolorową jesień, warto więc jeszcze nacieszyć się słońcem i zaplanować spędzenie czasu w niezwykłych miejscach. To właśnie jesienią przyroda eksploduje kolorami, a poranne mgły podkreślają zjawiskowość oglądanych krajobrazów. Takie wyjątkowo kolorowe miejsca można o tej porze roku odnaleźć również w Bieszczadach. Opisujemy kilka z nich. Latem są piękne, jesień dodaje im jeszcze więcej uroku.

Jeziorka Duszatyńskie

Przemierzając Główny Szlak Beskidzki, na odcinku biegnącym z Komańczy na Chryszczatą trasa prowadzi obok pięknych Jeziorek Duszatyńskich. Znajdują się one na zachodnich zboczach Chryszczatej, niedaleko niewielkiej wioski Duszatyn. Wiosną, latem, jesienią czy zimą w zwierciadłach jeziorek przeglądają się drzewa ubrane w barwy następujących po sobie pór roku. Miejsce to jest niezwykłe, magiczne wręcz. Z historią powstania jeziorek wiąże się wiele legend. Według jednej z nich, ich twórcą był czart, który rzucając ognistą kulę doprowadził do osunięcia się góry. W rzeczywistości, podczas wiosennych roztopów w 1907 roku doszło do oderwania się i obsunięcia zachodniego zbocza góry. Powstałe osuwisko zatamowało odpływ potoku Olchowego. Utworzone naturalnie zapory doprowadziły z czasem do powstania trzech jeziorek osuwiskowych. Obecnie istnieją już tylko dwa jeziorka: Górne i Dolne. Około 1925 roku z najniżej położonego, trzeciego jeziorka, na polecenie ówczesnego właściciela dóbr hrabiego Potockiego, spuszczono wodę celem wyłowienia pstrągów. W 1957 roku teren Jeziorek Duszatyńskich został uznany za obszar chroniony. Na powierzchni 2,2 ha utworzono rezerwat przyrody „Zwiezło”, z występującymi tu, rzadkimi w Bieszczadach gatunkami roślin.

Zagroda żubrów w Mucznem

Przy drodze ze Stuposian do Tarnawy Niżnej, około 2 km przed miejscowością Muczne, znajduje się pokazowa zagroda żubrów, powstała w ramach projektu ochrony tego gatunku w południowej części Polski. Ideą projektu jest, aby zwierzęta przebywające w zagrodzie przez okres kilku miesięcy, z czasem dołączały do osobników żyjących na wolności. Żubry w ich naturalnym środowisku obserwować można codziennie w godzinach 9:00 – 19:00. Na terenie obiektu dla zwiedzających przygotowano tarasy widokowe oraz bogato ilustrowane tablice poglądowe ze zdjęciami i opisem zwierząt. Zwiedzanie jest bezpłatne.

Rezerwat przyrody Sine Wiry

Sine Wiry to rezerwat krajobrazowy o powierzchni 450 ha, położony na terenie gminy Cisna i Solina. Obejmuje on również kilkukilometrowy odcinek rzeki Wetlinka, która stanowi najpiękniejszą i najbardziej charakterystyczną część rezerwatu. Na terenie rezerwatu utworzono dwie ścieżki przyrodnicze. Jedna z nich wiedzie z drogi łączącej Dołżycę koło Cisnej z Bukowcem położonym nad zalewem Solińskim. Druga, dłuższa, prowadzi drogą szutrową z Kalnicy. Sine Wiry to niezwykłe miejsce, w którym można nacieszyć oczy zaskakująco pięknym krajobrazem.

Bieszczadzka Kolejka Leśna

To właśnie w Bieszczadach znajduje się najwyżej położona w Polsce kolej wąskotorowa o szerokości torów 750 mm. Zbudowana pod koniec XIX wieku na odcinku Nowy Łupków – Cisna pierwotnie służyła do przewozu osób oraz transportu drewna. Przeznaczenie kolejki zmieniało się w kolejnych latach. W czasie I wojny światowej kolejka była wykorzystywana do celów wojskowych. Naprawę zniszczonej podczas II wojny światowej infrastruktury kolejki rozpoczęto bezpośrednio po wojnie. W 1953 roku, w związku z opustoszeniem terenów w następstwie akcji „Wisła”, kolejka została przekazana Lasom Państwowym. W kolejnych latach, na skutek rozwoju gospodarki leśnej w Bieszczadach, nastąpiła rozbudowa kolejki. Przemysłowe wykorzystanie kolejki zakończyło się w 1994 roku. Od roku 1997 kolejka zaczęła funkcjonować jako atrakcja turystyczna.

Aktualnie pociągi kursują ze stacji w Majdanie na kierunkach:

Latem: Trasa I: Majdan-Balnica (9 Km), Trasa II: Majdan-Przysłup (11 km),

Zimą: wyłącznie na trasie do Balnicy.

Informacje na temat kolejki (rozkład jazdy, ceny biletów) można znaleźć na stronie Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej https://kolejka.bieszczady.pl/

Na terenie stacji w Majdanie można obejrzeć pięknie odrestaurowane lokomotywy i wagony. W wyremontowanym budynku stacji można zwiedzić izbę muzealną, w której znajdują się eksponaty związane z bieszczadzką kolejką wąskotorową.

Otryt – Chata Socjologa

Otryt to masyw górski Bieszczadów Zachodnich, położony na północ od doliny Sanu. Porośniętym lasami jodłowo-bukowymi grzbietem Otrytu przebiega niebieski szlak turystyczny: Polana – Hulskie – Otryt Górny – Dwernik. Niestety nie ma na nim punktów widokowych. Otryt jest obszarem chronionym, znajdującym się  w granicach Parku Krajobrazowego Doliny Sanu. Na jego południowych stokach wytyczono rezerwaty przyrody Hulskie i Krywe. Otryt stanowi ostoję wielu gatunków dzikich zwierząt. Nie łatwo jest je spotkać, mimo że na trasie można zauważyć ślady dzików, jeleni, wilków czy rysi.

Na grzbiecie Otrytu, na wysokości 894 m n.p.m. znajduje się schronisko studenckie – Chata Socjologa. Do Chaty oprócz szlaku niebieskiego z Dwernika, prowadzi również zielony szlak z Lutowisk. Wędrując zielonym szlakiem, można odbić na Trohaniec (939 m n.p.m.) – najwyższy szczyt w masywie Otrytu. Z okolic chatki roztacza się piękny widok na Połoninę Wetlińską i Smerek.

W samej Chacie Socjologa nocleg może znaleźć około 30 osób. Na wyznaczonym terenie obok chaty można również rozbić namiot. Na Otrycie nie ma elektryczności, a do oświetlenia schroniska wykorzystuje się świece.

Na niebieskim szlaku nawet w sezonie nie ma tłumów. Czasem można nie spotkać nikogo, prócz niedźwiedzi, które też lubią ten teren.

Close to Nature – znajdziesz nas: instagram

Close to Nature

Pokaż to swoim znajomym
Skomentuj przez profil Facebooka
Close to Nature
Close to Nature tworzą Kasia i Lorenzo: Ona - tryskająca niewyczerpaną energią jest zafascynowana bushcraftem i survivalem. W swoich podróżach wybiera kierunki, gdzie w praktyce może sprawdzić nabytą wiedzę i zweryfikować teorie zaczerpnięte z poradników o sztuce przetrwania. On - poza akcją spokojny i zrelaksowany. Pasjonat gór, które zimą przemierza na skitourach, latem dzieląc czas między wspinaczkę w ferratach i klasyczny trekking. Połączyło ich zamiłowanie do natury. Wzajemnie nakręcali się do robienia rzeczy znajdujących się poza komfortem określanym tradycyjnie słowem turystyka. Razem… nie widzą przeszkód… Współtworzą FOTOWYPRAWY.COM dzieląc się swoimi wspomnieniami, fotografiami i doświadczeniem. Pokazują jak można obcować z przyrodą nie burząc jej piękna, jak korzystać z natury nie pozostawiając śladów swojej bytności i jak czerpać z niej pozytywną energię.