Kolejny raz najsłynniejszy wyścig kolarski w Polsce, czyli Tour de Pologne zawitał do naszego miasta. Nie sposób było nie skorzystać z okazji, by to zobaczyć.
Był to 5. etap wyścigu, niestety z brzemieniem śmiertelnego wypadku, jaki miał miejsce dwa dni wcześniej. Po jednym dniu bez rywalizacji na znak hołdu dla zmarłego kolarza, wyścig znów nabrał tempa. Stojąc tuż przy drodze najlepiej widać z jakimi prędkościami jeżdżą zawodnicy, zwłaszcza w dół, nawet przy niewielkim nachyleniu drogi. Widać też, jak wielkie jest to przedsięwzięcie organizacyjne i logistyczne, ale też można zaobserwować, jak sprawnie jest przeprowadzane.
Zapraszamy do galerii z pętli po Bielsku-Białej i z mety zawodów pod górami z Szyndzielnią w tle.